Gdybyśmy chcieli zwiększyć obronność kraju, wystarczyłoby wybudować
strzelnice w każdej gminie. Taka tanią. Jak najtańszą. I pozwolić
obywatelom posiadać broń. Bez ograniczeń. Każdego typu. Od procy po
myśliwiec odrzutowy. Kosztowałoby to tyle co ten "czołg" a obronność
kraju zwiększyłaby się BARDZO.